Jeszcze miesiąc do końca wakacji.Nie boję się tego, że codziennie będę musiała wstawać o siódmej trzydzieści w biegu jeść, myć sie i ubierać.Boje się tego, że codziennie będę Cię widzieć, przyklejać uśmiech do twarzy i odpowiadać radośnie na Twoje 'Cześć', a kiedy gdzieś go zgubie i zapytasz co mi jest, ja jak zwykle powiem, że nic.
|