`bardzo dużą radość sprawiało jej ciągłe opowiadanie tylko o nim. o jego najpiekniejszych błekitnych oczach, dłuzszych kręconych ciemnych blond loczkach...ale najwieksza radoscia było dla niej to ze miala go na wyłacznosc tylko dla siebie, wzajemnie sie bardzo kochali, spotykali sie jak czesto mogli, rozmawiali o wszystkim o tym mniej waznym i tym waznym...byli i są dla siebie wszystkim.po tak długim czasie ona nadal jara sie jego niebieskimi oczyma, ciemnymi,dłuzszymi blond loczkami, i tą jego orginalnościa którą wielu probowało nasladować on inponuje jej całym sobą a ona dla niego jest ta najlepsza,ta jedyna ona równiez inponuje mu soba całą . Tak wspaniale dobrana para.szkoda że tak mało osób jest tak szczesliwych jak oni.zycze wszystkim tak wspaniałej miłosci. / mentall TAK JESTEM SZCZESLIWA ;D
|