to nie mogla byc prawdziwa milość, prawdziwej miłości nie mozna stracić, prawdziwa miłość jest zawsze z wzajemnością, przecież połówka jabłka nie może pasować do połówki buraka, więc to nie prawdziwa miłość, prawdziwej miłości nie mozna stracic bo obie połówki pragną siebie tak samo mocno, więc to tylko zauroczenie i nie zlamane serce a rysa na bani skoro za tym tęsknie, bo wierze ze prawdziwa miłosc gdzies na mnie czeka i niespodziewanie wyskoczy gdzies zza rogu kopnie mnie w tyłek i powie "cześć to ja! teraz będziesz szczęsliwa tylko pozwól się oswoić" i wtedy wszystko się ułozy
|