A teraz odejdź , ja i mój mężczyzna zaczniemy elokwentną konwersację subtelnie poruszając tematy nieistotne i głupie , no i co z tego ? Powiem Mu , że to zajebiscie fajnie miec kogoś takiego jak On. No i postaram się obudzić i później nie płakać przez realne uderzenie tej bolącej rzeczywistości.
|