To chyba kobiecy masochizm, że jara nas męskie chamstwo.Chcemy drani, nie śniadań do łóżka; potrzebujemy kopniaka w dupę naszej ambicji, nie kwiatów; musimy mieć ciągle tę kroplę strachu w żyłach, nie dozgonne zapewnienia; nie wykorzystywania po cichu, a brania 'bo się należy'. / alcoholicsmile
|