a wspominasz czasem te grube melanże gdy wychodziliśmy w piątek wieczorem i wracaliśmy o tej samej porze w niedziele . ? wspominasz palenie trawy na ławkach w parku . może nawet tego nie pamiętasz. ale to przecież te najpiękniejsze szczenięce lata, w których my nadal bierzemy udział, może przez przyzwyczajenie, a może przez tę dziecinną psychikę. ? proszę, nie zapominaj .. pamiętaj choć trochę .
|