Chodziła na długie spacery. Bez celu. Sama nie wiedziała po co.Potrafiła godzinami wsłuchiwać się w fale, umiała zasnąć na łące,kochała biegać, gdy towarzyszył jej wiatr. Nikt jej nie rozumiał, ale nie przejmowała się. Najzwyczajniej w świecie wybrała samotność.
|