Płakała całymi nocami .
Cierpiała jak nigdy wcześniej .
Ból emocjonalny rozdzierał ją od środka .
Jednak, przed nim, udawała szczęśliwą .
Tłumiła w sobie rozpacz .
Uśmiechała się, imitowała radość .
A na jego pytanie, co u niej, odpowiadała, że genialnie .
Nie chciała go usatysfakcjonować .
Wolała udawać szczęśliwą, niż tłumaczyć każdemu co jej jest ./
|