O czym teraz pomyślałeś? Bo ja o Tobie, o Twoich słodkich dołeczkach, policzkach, które rumienią się gdy nasze palce tworzą plecionkę, o Twoich przebłękitnych oczach, które biją entuzjazem i miłością, o Twoim tonie głosu, gdy mówisz że jestem `tą jedyną`, jak bardzo mnie kochasz. O Twoich dłoniach, które nie raz tak zmysłowo dotykają moich gorących, rozpalonych policzków. O Twoich wargach, które są
tak bardzo spięte, gdy dotykają moich.
|