Marzymy o idealnej miłości wyrwanej z dobrego romansu. Niektóre czują się księżniczkami czekającymi na rycerza siedzącego na białym koniu, inne chcą kochanka jeżdżącego srebrnym volvo xc 60, który w każdym momencie będzie chciał je ochronić, nawet przed pieprzonym komarem. Samotnie siedzimy odpływając w marzenia, zapominając o realnym świecie, w którym facet jest w stanie zdobyć się tylko na klepnięcie w tyłek, a co najwyżej odpisanie na naszego niekończącego się sms'a - sorry, teraz jestem zajęty.
|