Bo przychodzi w życiu taki moment, że masz uczucie, że wszystko się pierdoli wszystko i wszyscy mają na ciebie wyjebane.. Idziesz do łazienki bierzesz coś ostrego i się okaleczasz czujesz ulgę.
Parę dni później przechodzi Ci złość patrzysz na blizny i przypomina Ci się czas w którym jakaś osoba Cię zraniła..
zaczynasz wspominać i znów się okaleczasz..
Ból po tych okropnych wspomnieniach nie ma końca.. W końcu tracisz przytomność, potem życie.
|