tego wieczora najebałam się jak nigdy - wiedziałam , że nie mogę tak wrócić do domu. zadzwoniłam do Niego i jakieś pięć minut po telefonie przyjechał po mnie. zabrał do domu , przebrał , dał herbaty. pościelił łóżko i mnie do niego położył , nakrywając mnie kołdrą powiedział : ' nie bój się , z mamą juz załatwiłem'. dla takich przyjaciół warto żyć ;*
|