takiego bałaganu tu jeszcze nie widziałeś. kubki po niedopitej mięcie stoją na parapecie. w oczy chyba najbardziej rzucają się porozrzucane po całym stole pozapisywane do połowy kartki, ubrania zalegające na podłodze i gruby, szary kot usadowiony wygodnie na niepościelonym łóżku, tuż obok mnie. bałagan w moim pokoju, to tak naprawdę bałagan w moim umyśle.
|