(...) Miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w końcu rozsadzi ona mury. Nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się co jest możliwe a co nie i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać to utracić panowanie nad sobą..
|