najśmieszniejsze jest to, że gdy zobaczyłam Cię po raz pierwszy te 14-15 miesięcy temu, poczułam takie ukłucie w sercu, które zaczęło bić mocniej, a kolana... cóż... ugięły się pode mną, a potem stwierdziłam 'przecież i tak nie miałabym u niego szans', a rok później to Ty się za mną uganiałeś ;P
|