czy zrozumiem kiedyś, jak to było możliwe, że po pierwszej rozmowie czułam, że jesteś tym wyjątkowym, tym, na którego czekałam całe życie? jak to jest, że po tej pierwszej rozmowie myślałam już tylko o Tobie, a tęsknota za Tobą nie pozwalała mi racjonalnie myśleć?
|