-spotkałam miłość... - i co? chciałam zajebać kurwie, ale gdy mnie zobaczyła wyjebała się i zaczeła płakać, więc pytam ją "czego ryczy Bo przecież to ja mam do tego prawo", a ona do mnie "przepraszam nie jestem dla Ciebie, nie możesz mnie nawet dotknąć, nie wolno Ci o mnie marzyć, nie wolno Ci o mnie śnić, nie wolno wyobraźać, nie wolno próbować, a wtedy odejdę z Twojego życia i już nigdy nie poczujesz łez, nigdy nie będziesz leczyła złamanego serca..."
|