Wstyd się przyznać, musisz być egoista Bo jak masz nie być jak zarabiasz tysiąc trzysta? Żona tysiąc, a połowa idzie z tego na opłaty co miesiąc I jak tu kurwa żyć nie grzesząc? Wiesz jak jest jak ściga windykacja Ty piąty rok tylko marzysz o wakacjach Tylko praca i praca, monotonia pierdolona Tylko tyrać i tyrać, hola, nie pora konać .
|