Czy jest mądra? No chyba raczej nie…jest naiwna, powierzchowna, łatwo się zachwyca, szybko zniechęca bez powodu…Czy umie kochać? Wydaje się, że tak, ale zbyt efektownie, zbyt gwałtownie, i tylko do pierwszych rozczarowań aż tak, a jej stosunki córką są zastanawiajaco chłodne. Nie ma psa, kota, o matce nigdy nie słyszałam. Wierna? O tak, dopóki kocha. Czy jest czuła? W pierwszych okresach miłości, krępująco czuła, tak mi się wydaje. Jeśli chodzi o wrażliwość, to wydaje się że gdyby naprawdę była wrażliwa, rozumiałaby że jej czułość w obecności innych potrafi być żenująca. Stanowcza jest zawsze i w każdej sprawie, nieustępliwa i wytrwała, szczególnie w zdobywaniu kogoś, kto jej się spodoba. Umie się śmiać, bawić, płakać, cieszyć, żywiołowo i bez zahamowań, ale kiedy ludzie znikają smutnieje, nieruchomieje, przygasa, nic ją nie bawi…W okresach, kiedy jest sama, zawiedziona i nieszczęśliwa, płacze i wzrusza się… sobą. Krzyczy, mam dosyć!
|