.. siedziała o pierwszej w nocy na oknie,
zimno przyjemnie łaskotało jej twarz ,
wokół parapetu na którym siedziała, szeleściły
porozrzucane papierki po chałwie.
To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości.
Mówił, że najlepsze są gdy się za kimś mocno tęskni.
W uszach miała słuchawki .
Płynęła z nim ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która przypominała Jego.
Spojrzała na tysiąc gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko,
że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się
tym swoim powalającym uśmiechem.
Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości ..
' Powiedziałem gwiazdom , żeby nad Tobą dziś czuwały. śpij dobrze, kochanie '.
Po przeczytaniu wiadomości na jej twarzy pojawiły się pojedyncze , słone
krople. Łzy szczęścia. Nie potrafiła uwierzyć, że może kochać kogoś tak fantastycznego . Poczuła, że razem mogą. Źle czuła.
|