Spotykając się ze znajomymi zawsze słyszę 'zapalisz'? Kiedy poznałam jego też się o to spytał. Zdziwił się, że odpowiedziałam, że nie palę. Choć dla jego dotyku, dla tego by mnie zauważył byłam skłonna zacząć. Zrobiłam to. Aż za intensywnie. Uzależniłam się. Pół roku później... Spotykamy się. Wyciągnęłam papierosa by mu zaiponować a przy okazji dla własnej przyjemności. Zaproponowałam mu, na co on odpowiedział, że nie pali. Rzucił zaraz po naszym pierwszym spotkaniu. Dla mnie. /anuux33
|