W śród tłumu tańczących ludzi mignęła mi szara bluza. Spojrzałam jeszcze raz. To byłeś Ty. Stałeś sam. Szybko do Ciebie podeszłam. Spytałam z kim tutaj jesteś. - Z kolegą i koleżanką.- Odpowiedziałeś. Pomyślałam, że pewnie ze Swoją dziewczyną. Jak bardzo się myliłam gdy po chwili podeszła do Ciebie jakaś brunetka i oddaliliście się trzymając się za ręce.
|