Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu... Powiedzieć coś, cokolwiek... bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim... Spojrzeć w Twe oczy... gładzić dłoń... dotykać Twej twarzy... ust... pocałować... Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna dziewczynka... bezpieczna w Twych ramionach... Chciałabym zapomnieć o tym, co było... żyć chwilą obecną... Pragnę usnąć wtulona w Ciebie... obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię... Czuć, że jestem Ci potrzebna... wiedzieć, ze jestem jedyną... Chcę się z Tobą drażnić... pokłócić... tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz...
|