kiedyś o mnie zapomnisz, tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyspieszał oddech. zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli, zapomnisz jak smakowało moje imię. oddasz serce w depozyt komuś innemu, lepszemu..
|