w sercu ciche szmery podpowiadały mi żeby nie wierzyć słowom innych zazdrosnych ludzi . Szmery w głowie mówiły mi żeby oddać się tym słowom bezpowrotnie i zakończyć to wszystko, co do tej pory było między mną, a nim . Alkohol zdecydował.. serce wygrało i nie dość że wkręciło w to usta i mowę, to oczy w tym samym momencie patrzyły w jego niebieskie zadowolone oczy, od słów które obecnie słyszał z moich cienkich ale czerwonych ust.. w tedy wszystko się zaczęło .
|