-W ogóle co ja robię. Przez Ciebie się popłakałem. -i po co? -Nie wiem... -Jestem beznadziejna, wiem. -I po co to mówisz, że jesteś beznadziejna jak ja bym dla ciebie chyba wszystko zrobił... To znaczy nie wszystko, bo nie potrafię przestać o Tobie myśleć.
|