I kochał we mnie wszystko, sposób w jakim wlewałam sok do szklanki, w jaki piłam, chodziłam chociaż nie robiłam tego z gracją, on po prostu uwielbiał kiedy sie na niego złoszczę kiedy krzyczę i kopie nogami! robił wszystko zeby sie ze mną troche podrażnic. Lubiłam go. Tylko że odszedł...
|