Godzinami potrafię siedzieć w wannie niechętnie odpowiadając na pytania pozostałych domowników, czy jeszcze żyję. Tracę dwie kostki mydła, ścieram połowę pumeksu, a woda jest zimna niczym staw zimą. A mimo to wciąż czuję się brudna.Wciąż czuć nad sobą smród Twego oddechu i widzieć plamy zostawione Twymi dłońmi to największa kara jaką otrzymałam w zamian za ufność i dziecinną naiwność.
|