Przestraszona obudziła się nie wierząc, że znowu się jej śnił, płakała nie wiedząc czy ze szczęścia, czy zaś ze smutku, wiedziała, że taki dzień jak tamten już nigdy się nie powtórzy, a ona tak kochała spędzać z nim czas i nawet na pozór obraźliwe słowa z jego ust ją śmieszyły.
|