-Daj buzi... -Tak na ulicy? -hmm...no tak -A jak nas straż miejska złapie, to teraz niedozwolone... -yhy... -No ale dla Ciebie wszystko...Nawet jeśli by mnie zamknęli, na dożywocie to muszę posmakować tej truskawkowej pomadki, tak ładnie pachnie... -Czyli pomadka to tylko pretekst cwaniaczku! -Tylko pretekst żeby Cię pocałować moja truskaweczko słodziutka
|