"Przegrałaś" usłyszałam. To była moja podświadomość. "Ona jest lepsza, nie masz przy niej najmniejszych szans. Daj sobie spokój". Robiłam wszystko, żeby w to nie uwierzyć, lecz podświadomość wygrała. A raczej informacja o tym, co na prawdę miało miejsce.
|