Na to co się dzieje obecnie w moim życiu jest mało zgrabne określenie - efekt keczupu (Kiedy przechylasz butelkę z keczupem najpierw nic nie leci, po chwili jednak wylatuje bardzo dużo). Życie zwolnij! Za dużo na raz. Wszystko dostaję jednocześnie i to, z czego cieszyłabym się miesiąc temu w obliczu nowych wydarzeń nie znaczy już nic. Cholera.
|