Nasze drugie spotkanie.
Bóg, ja i nasze sprawy.
- Przychodzę drugi raz żeby Cię zabrać tam do lepszego świata. Już czas.
- Proszę jeszcze nie.
- A kiedy w takim razie?
- Tak jak mówiłam wcześniej, aż się zakocham. Obiecaj, że poczekasz. Obiecujesz? / ciasteczkowypotworek
|