` Niby ten sam człowiek, lecz inny wyraz twarzy, na tym samym szlaku, a los się ciągle warzy, pełen zdumienia przez wszystkie te lata jak czas z obcej osoby robi brata a przyjaźń tak krucha jak ten stary chleb tysiące potknięć i miliony gleb a tamte wpadki teraz bez znaczenia teraz nowe cele, teraz nowe pragnienia. ... `
|