- A co z tym twoim?
- On nie jest mój!
- Odniosłam inne wrażenie.
- Widocznie mylne. Przecież wiesz. To nie ma żadnych szans na przetrwanie, nie chcę się w to pakować. Tylko... z resztą nie, nieważne.
- Tylko co?
- Chyba nie trzeba było się z nim całować...
|