''W tamtej chwili już nic innego nie miało znaczenia oprócz Ciebie, bo dzięki temu minionemu popołudniu wznosiłam się 10 cm nad ziemią. Podarowałeś mi piękne, duże skrzydła i nauczyłeś na nich latać. Kiedy delikatnie otworzyłam powieki z obawą, że sen o Tobie pryśnie, moje dłonie błądziły w powietrzu szukając Twoich ramion.''
|