Warto, moim zdaniem, na pewnym etapie życia pokusić się o pełną akceptację faktu, że w starciu z naturą przemijania jesteśmy bezbronni. A w związku z tym powinniśmy każdą sekundę życia poświęcać na próby takiego zagospodarowania wszystkich chwil, aby podsumowując życie nie dojść do wniosku, że było ono kompletnie pozbawione sensu. /malynoowa
|