-Obiecasz mi trzy rzeczy?
-Co tylko zechcesz mała.
-Kiedy umrę obiecaj mi, że zaopiekujesz się moimi rodzicami...
-Skarbie nie gadaj głupot.
-Obiecaj mi, że zaopiekujesz się moimi rodzicami, bo oni nie maja nikogo innego prócz mnie.
-Obiecuję. Przecież ich też kocham tak jak ty.
-Obiecaj mi, że nigdy o mnie nie zapomnisz.
-Jak bym mógł zapomnieć o osobie, którą kocham?
-Obiecaj, że po mojej śmierci znajdziesz sobie kogoś.
|