Zastanawiam się czasem jakby wyglądało życie innych, gdybym się nie urodziła. Czy zmieniłabym je na lepsze, choć w najmniejszym stopniu? Czy przeze mnie ktoś nie stoczył się w dół? Czy byłam powodem do uśmiechu, radości, szczęścia? Jeśli nie, to moje życie nie ma sensu.
|