Uświadomiłam sobie, że powiedziało to za mnie serce, to, które niczego się nie wstydzi, które kocha i nie potrzebuje zasłaniać niczym swoich uczuć. Serce, które mówi prawdę nieubraną w dyplomatyczne fatałaszki, serce, które nie potrzebuje radzić się rozumu i nie jest ambitne, bo przecież ono potrafi tylko kochać.
|