Gdy kiedyś złowiłam złotą rybkę, zaproponowała, że gdy ja wypuszczę spełni trzy moje życzenia.
Zgodziłam się. w sumie uśmiechało mi się to.
Moje marzenie brzmiało mniej więcej tak: ' abym miała osiemdziesiąt szaf pełnych ubrań. '
Ona tylko wybuchła śmiechem i swierdziła, że to nie jest możliwe..Że to nadal pozostanie moim najskrytszym marzeniem nie do zrealizowania.
Drugie moje życzenie dotyczyło Ciebie, a mianowicie żebyś zaczął mnie kochać.
Zobaczyłam wielkie zdziwienie mojej rybki.
Swoje zdziwienie zakryła pytaniem: ' Gdzie kazać postawić te szafy ? '
|