Jak dziecko we mgle, tak ja dorosły człowiek siadam w samotności, w jasny dzień. Nikt w tej całej przestrzeni nie wie, jak cierpię, jak złamane strzępy serca w jedno składam. Ból, smutek topi mnie we łzawej chwili, chwili co przemija szybciej niż moje myśli.
|