A pamiętasz tamten dzień? Staliśmy w objęciach... patrzyliśmy w gwiazdy i rozmyślaliśmy: "przypadek czy przeznaczenie". A Ty ciągle powtarzałeś "przeznaczenie". Ja głupia Ci wierzyłam... BYło pięknie jak w filmach... Pełnia księżyca... Po prostu marzenie. Pamiętasz? A nie ku.rwa zapomniałam! Nie pamiętasz! Bo byłeś wtedy napity ;//
|