cd. ;d
ze złamanym sercem jeszcze przed rozpoczęciem związku.Miłość okrutna to też taka, która po czasie zaczyna się walić (jak tajska dziwka). Burzy mury związku zbudowane przez szczerość, uczucie, namiętność, zaangażowanie, chęci. Gdy po tak długim czasie wyczuwasz od swojego partnera ten smród kończącego się związku... Najgorsze z możliwych doświadczeń miłosnych. Kochasz, ale wiesz, że nie uratujesz. Jako, że jestem realistką muszę Wam powiedzieć, że miłość to kurwa, bo robi co chce, jak chce i gdzie chce. Nie zerka za siebie by dopatrzeć nasze samoopoczucie. Miłość to dzika, egoistyczna klacz, która zawsze ucieka. Trzeba być dobrym cowboyem. Iha.
|