Od razu zrozumiała, że popełniła fatalny błąd.Po raz pierwszy w życiu miała niezbitą pewność, że przystąpiła do tej najważniejszej próby całkowicie nieprzygotowana, zbytnio ufając we własne siły i umiejętności. Tu nie miało się wyboru, nie było scenariusza, według którego należało postępować. Wszystko było czarno-białe, sprowadzone do podziału na prawdę i fałsz. Tak wyglądał najpoważniejszy sprawdzian w jej życiu, a ona świadomie przystąpiła do niego bez przygotowania.
|