Cisza. Głucha pierdolona cisza. Milczysz. Po tym wszystkim co mi napisałeś. Po tym wszystkim co było. Ty po prostu milczysz. Jest sobota. Może jesteś u tej swojej dziewczyny. Pewnie akurat teraz robi Ci dobrze. A ja, przeżywam kolejne cholerne rozczarowanie. A przecież miało być już lepiej. Nigdy nie jest tak jakbyśmy tego chcieli.
|