-a u ciebie jak tam w tych sprawach? sercowych? miałaś jakiegoś po mnie? - nie. wolna. bylam i jestem. - a czemu tak?- bo po co miałabym być z chłopakiem skoro innego mam w głowie.- innego? tzn? - nie powiem Ci.- dobra, to leć sobie do niego. - ok. to czekaj na mnie ;*
|