Tak to ja, zła dziewczyna,
prowokatorka grzesznych myśli.
Tak to ja, ironiczny uśmieszek,
samotna kropla łzy.
Tak to ja, alfa i omega,
kusicielka nieczystości.
Czego pragnę ?
Kim właściwie jestem ?
Bezużyteczna ?
Według większości.
Niewidzialna ?
Dla tych, których kocham.
Opętana ?
Według wszystkich wierzących.
Egoistyczna ?
Według pustych panienek.
Piękna ?
Dla niewidomych.
Zgorzkniała ?
Według znarcyzowanych mięśniaków.
Radosna?
Według tych, którzy mnie nie znają.
Idealna ?
Według tych, przez których jestem kochana.
Ale jaka jestem naprawdę ?
Nawet ja nie wiem...
Powoli rozpracowywuję samą siebie...
|