uważali mnie za naiwną idiotkę, która bezgranicznie wierzyła w Twoje każdego słowo. w każde zapewnienie miłości, w każde czułe słówka. mylili się. wiedziałam jaki jesteś. od początku nie mydliłam sobie oczu, że może jednak się zmieniłeś.. miałam świadomość jakim jesteś draniem. bezczelnym i nieczułym. z dnia na dzień przestałeś mnie 'kochać', rzuciłeś mnie z banalnym tekstem 'nie pasujemy do siebie'. dzięki temu, że przez cały nasz chory związek nie okłamywałam się - teraz, nie cierpię.
|