decyzja, że należy to skończyć była tą najtrudniejszą w moim życiu. oddalaliśmy się od siebie. nasz związek był jedną wielką rutyną. nie mieliśmy już nawet o czym rozmawiać. ale kochałam go całym sercem, stąd te wahanie. te męki, które przeżywał będąc ze mną były zbyt zauważalne. bał się zakończyć ten związek. bał się, że tym razem się uda, że nikt mnie nie powstrzyma przed śmiercią. byłam przekonana, że wytrzymam, że kiedyś przestanę cierpieć, a on będzie szczęśliwy. wyszeptałam '' to koniec '' i uciekłam, a on nie próbował mnie gonić, chociaż kiedyś zawsze to robił. zwróciłam mu wolność, której tak bardzo potrzebował.
|